Dziewięć miesięcy ciąży wydaje się być wystarczającym czasem na przygotowanie się do porodu. Często jednak bywa, że w szpitalu okazuje się, że zapomnieliśmy zabrać ze sobą najważniejszych rzeczy. Warto więc zapoznać się z listą przedmiotów, jakie powinny się znaleźć w torbie każdej przyszłej mamy.
- Koszula nocna, którą ubierze do porodu. Zwykle po nim jest ona do wyrzucenia, dlatego lepiej, żeby nie była nowa lub zbyt droga.
- Kapcie
- Gumowe klapki (pod prysznic)
- Skarpetki antypoślizgowe na wszelki wypadek. Po porodzie nie zawsze ma się możliwość schylenia, aby wciągnąć kapcie.
- Poduszka, do której jest przyzwyczajona.
- Wygodne ubrania różnej grubości. Nigdy nie wiadomo ile czasu przyjdzie spędzić w szpitalu i jaka będzie tam panowała temperatura.
- Piżama lub koszula nocna z funkcją karmienia piersią, lub po prostu rozpinana.
- Gumki i opaska do włosów.
- Biustonosz do karmienia.
- Ręcznik, a najlepiej dwa.
- Kosmetyki - zarówno te pielęgnacyjne, jak i kolorowe (koniecznie balsam do ust).
- Szczotka i pasta do zębów
- Bielizna poporodowa - przez pierwsze dni są to specjalne majtki ułatwiające wietrzenie rany krocza. Później, najlepiej takie z wysokim stanem, lub nawet męskie, luźne bokserki.
- Wkładki poporodowe i podkłady na łóżko.
- Osłonki na sutki.
- Chusteczki higieniczne i nawilżające.
- Żelowe kompresy chłodzące (do okładów na krocze i kręgosłup).
- Sztućce i kubek.
- Niezbędne dokumenty (książeczka zdrowia, ważne badanie grupy krwi, ostatnia morfologia i badanie moczu, wyniki badania USG wykonane w obecnej ciąży, HBS Ag (najpóźniej sprzed 6 miesięcy) lub szczepienie WZW.